Dosłownie kilka dni temu przeczytałam książkę Martyny Wojciechowskiej "Przesunąć horyzont", która zainspirowała mnie do stworzenia mojego pierwszego autorskiego wyzwania - "Literacka Korona Ziemi".
Dlaczego właśnie taka nazwa? Już wyjaśniam :) Koroną Ziemi nazywamy najwyższe szczyty siedmiu kontynentów, których zdobycie pozwala zapisać się miłośnikom wspinaczki na kartach historii, spełnić kolejne marzenie, udowodnić swoją wartość... Powodów może być naprawdę wiele - właściwie tyle, ilu ludzi.
My oczywiście zamiast wspinania się, będziemy czytać :)
Jeżeli jesteście zainteresowani zapraszam do oglądnięcia filmiku, a jeżeli Wasze łącze jest za słabe - przeczytajcie dalszą część :)
CZAS TRWANIA WYZWANIA: bez ograniczeń ( w podróż możecie wyruszyć kiedy tylko będziecie mieli na to ochotę, a zakończycie ją, kiedy uda Wam się zdobyć wszystkie szczyty = Literacką Koronę Ziemi )
CEL WYZWANIA:
Zdobycie wszystkich dziewięciu szczytów: *
Każdy szczyt zdobywamy poprzez przeczytanie jednej książki, która NIE MUSI być relacją z wyprawy na dany szczyt. Równie dobrze możecie przeczytać opowiadanie, powieść (której akcja jest związana np. z Górą Kościuszki <Tomek w krainie kangurów:)> ) lub biografię człowieka, który zdobył Koronę Ziemi lub po prostu któryś ze szczytów...
Jeżeli w Wasze ręce wpadnie książka, w której znajdziecie opis wchodzenia na więcej niż jeden szczyt, musicie zdecydować zdobywanie której góry będzie ona reprezentować.
Poszczególne szczyty możecie zdobywać w takiej kolejności, jaka najbardziej Wam odpowiada.
!!! W wyzwaniu mogą brać udział osoby, które nie posiadają blogów - proszę je o przesyłanie krótkich wrażeń z przeczytanej lektury na mój adres e-mail: esaczyta@interia.pl lub w wiadomości prywatnej na YT, a także o opcjonalne umieszczenie banerka na fb :) <będzie mi miło>
!!! Pod postem z recenzją biorącą udział w wyzwaniu proszę o umieszczenie podlinkowanego banerka.
Jeżeli recenzowaliście już książki, które nadają się do mojego wyzwania, to nie widzę problemu, żeby wzięły w nim udział. Proszę jedynie o "podbanerkowanie" ich :) Może nieświadomie zdobyliście już "Literacką Koronę Ziemi"? :)
*szczytów jest dziewięć, a nie siedem, w związku z brakiem zgody co do najwyższego szczytu Europy oraz Australii i Oceanii
bardzo fajny miałaś pomysł na wyzwanie;))
OdpowiedzUsuńtak pomysł na wyzwanie świetny i będę go polecać choć sama nie skorzystam gdyż nie przepadam za książkami podróżniczymi itp.;)
OdpowiedzUsuńPomysł ciekawy, muszę przyznać :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne wyzwanie, gratuluję :-) Ja niestety raczej nie czytam książek, które pasowałyby do wyzwania, więc nie wezmę udziału, ale życzę powodzenia wszystkim uczestnikom :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na wyzwanie czytelnicze, podoba mi się. Będę zaglądać:)
OdpowiedzUsuńFajne wyzwanie, ale niestety nie wezmę w nim udziału. Nie czytam książek, które spełniałyby kryteria ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na wyzwanie! Zgłaszam się (strofki.blogspot.com). Cieszę się, że nie poprzestałaś na relacjach podróżniczych, ale wzięłaś pod uwagę powieści i biografie odkrywców. Już zabieram się za szukanie odpowiednich książek. :)
OdpowiedzUsuńPS: Dziękuję za zgłoszenie się do wyzwania ,,Odkrywamy białe plamy"
Już nie mogę się doczekać kiedy przeczytam coś w ramach Twojego wyzwania :)
UsuńPomysł bardzo ciekawy. Spróbuję, zobaczymy jak pójdzie. I padłam ze śmiechu na widok Twojego oprzyrządowania:)
OdpowiedzUsuńJa wezmę udział, tylko niech ktoś mi powie jakie książki nawiązują do jakich gór. Ja takich nie umiem znaleźć, choć niektóre znam :) Proszę o pomoc!
OdpowiedzUsuńmój blog:a lezaczytana.blogspot.com, a baner za chwile wstawię.
Bardzo fajnie prowadzisz bloga i szczerze mówiąc zazdroszczę takiego zapału :D
OdpowiedzUsuńPozostaję na dłużej :)
Bardzo ciekawy pomysł na wyzwanie! :) Ale u mnie brak pozycji, które mogłabym dorzucic do wyzwania
OdpowiedzUsuńNo, dobra! Mam jedna książkę, która by pasowała do tematyki wyzwania :) Tylko to tak marnie będzie :P Pomyślę i jak coś to dołączę :D
OdpowiedzUsuńCzy jeśli książka nawiązuje do więcej niż jednego szczytu to można ją przypisac do dwóch, trzech naraz i uważac, że zostały zdobyte więcej niż jeden szczyt? :)
Niestety nie - jedna książka = jeden szczyt :)
UsuńRozumiem :)
UsuńOczywiście spróbuję. :)
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny, bardzo interesujący, ale że nie czytam książek podróżniczych, to niestety nie wezmę udziału w tym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńNie czytuję takich książek, więc raczej się nie skuszę :) Ale pomysł na wyzwanie jest naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńPomysł ciekawy, ale dotyczy tematyki, która mnie kompletnie nie interesuje dlatego spasuję.
OdpowiedzUsuńZastanowię się;)
OdpowiedzUsuńWyzwanie bardzo ciekawe, ale nie jestem do końca przekona, czy dla mnie, dlatego nie wiem czy wezmę w nich udział. Generalnie mało czytam książek, które pasowałaby do Twojego wyzwania, ale kto wie. Życzę wszystkim uczestnikom powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńPomysł na wyzwanie fajny, ale nie czytam książek podróżniczych :( Jednak wszystkim innym życzę powodzenia:) No i dodaję Cię do obserwowanych, będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, ale to nic dla mnie. Książki podróżnicze, po prostu mnie nudzą :C
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia innym ;)
Ciekawy koncept konkursu :) Zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Jednak ja nie daję rady z podjętymi już wyzwaniami, dlatego nie mogę dołączyć do kolejnego, gdyż zwyczajnie nie dam rady ogarnąć wszystkiego :(( Żałuję, że nie mam więcej czasu, by wziąć udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na wyzwanie, jednak ja nie przepadam za książkami podróżniczymi, więc chyba nie skorzystam. Chociaż może właśnie na tym polegałoby moje wyzwanie? Przekonać się do takich książek :). A tak poza tym to świetnego masz kotka :D
OdpowiedzUsuńFiu, fiu! Niełatwe zadanie, ale bardzo ciekawe. Swoją drogą, chętnie bym poczytała książki o tematyce górskiej. (Niestety "Tomek w krainie kangurów" już za mną, więc łatwo nie będzie. :D).
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie do wyzwania. Niestety, nie mogę skorzystać. Ja już po prostu znudziłam się wyzwaniami. Na początku chętnie brałam udział w prawie każdym, z czasem straciłam chęci :)
OdpowiedzUsuńJesteś świetna! I wiesz co myślę, że po przeczytaniu książek które mam aktualnie przy łóżku, zacznę szykować się do drogi na szczyty! super, genialny pomysł:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe wyzwanie. Póki co jeszcze sie nie zapisuję, być może w najbliższym czasie. Na razie muszę się zmobilizować do tego, co mam zaległe ;)
OdpowiedzUsuńTerrific article! This is the kind of info that are meant to be shared across
OdpowiedzUsuńthe web. Shame on Google for not positioning this publish higher!
Come on over and consult with my site . Thank you =)
My web page :: tandblekning