Pierwsze wydanie: 2013
Stron: 119
Autor: Paweł Olearczyk
Polityka prywatności
Korzystanie ze strony "Esa Czyta" jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych. Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby. Udział w konkursach organizowanych przez stronę Esa Czyta wiąże się jednoznaczne z dobrowolnym podaniem danych osobowych i oświadczeniem, że są one podane zgodnie z prawdą. Dane podane w konkursie są przetwarzane wyłącznie w celach konkursowych tzn. publiczne ogłoszenie zwycięzcy konkursu oraz późniejszego przesłania nagrody konkursowej. Oświadczenie: Oświadczam, że zapoznałem/am się z treścią klauzuli informacyjnej oraz informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych strony "Esa Czyta" oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawa ich poprawiania.
Chcę przeczytać! ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam książkę, ale raczej nie byłam nią zainteresowana:)
OdpowiedzUsuńJa się nią nie interesowałam, a szkoda;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :) Spróbuję przeczytać :)
OdpowiedzUsuńFilmiki wychodzą Ci już coraz to lepsze !! :)
OdpowiedzUsuńNa początku przeraziła mnie ta ilość bardzo zróżnicowanych bohaterów, ale uspokoiłam się Twoją recenzją i może kiedyś przeczytam :D
OdpowiedzUsuńOo widzę,że książka w sam raz dla mnie:) mnie nią zaciekawiłaś i jeżeli będzie taka możliwość na pewno ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że zmieniłaś wygląd bloga na bardziej jesienny ^^
OdpowiedzUsuńślicznie jest teraz :))
co do książki, to nie słyszałam o niej, a być może powinnam.
:)))
Zwróciłam uwagę na książkę już jakiś czas temu i co tu dużo pisać, chcę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny ten biały "a'la bus" :)
OdpowiedzUsuńNa razie przy tym pozostaniemy :) Stwierdzam drobne zmiany, bo jesień :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w "Autokarze do nieba". U mnie recenzja jej ukarze się dopiero w październiku. (Nazbierało się trochę zaległości... :( :P)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
D. :)
Witaj,dziękuję za odwiedziny u mnie na blogu i zaproszenie do Ciebie;-) Bardzo u Ciebie miło,a za razem nowatorsko-pomysł z filmikami świetny.Chętnie rozgoszczę się na dłużej i dołączę do grona obserwujących.A o książce słyszałam i chętnie bym przeczytała.Pozdrawiam Missy.
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie i myślę, że taka historia mogłaby przypaść mi do gustu. Nazwisko autora coś mi mówi, ale nie jestem teraz w stanie przypomnieć sobie jego wcześniejszych książek.
OdpowiedzUsuńZaintrygowala mnie twoja recenzja. Nigdy nie miałam styczności z twórczością tego autora, ale muszę to zmienić. 'Autokar' ląduje na liste must read ;)
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja jak zawsze świetna! Co do książki z chęcią przeczytam, bo nie znam twórczości tego pisarza, a myślę, że warto. :) Muszę tylko gdzieś poszukać...
OdpowiedzUsuńŚwietna książka!
OdpowiedzUsuńA deszcz faktycznie mnie przeraził :D
Super filmik + intrygująca książka :) na pewno sięgnę!
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przeczytała tę książkę.
OdpowiedzUsuńRecenzja fajna. Książka nie mój klimat, ale się nie zarzekam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że autor miał ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada. Sama chetnie do niej zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zabawna książka, ale troszkę jeszcze niedopracowana.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowałaś tą książką :) zwłaszcza ekipą bohaterów którzy są bardzo specyficzni :) zaraz sobie ją dopisze do listy książek które planuje przeczytać :)
OdpowiedzUsuń