Tym razem zapraszam do obejrzenia wyjątkowego odcinka z cyklu "Książka na weekend", podczas którego będziecie mogli poznać zupełnie niespodziewanego gościa, który wtargnął na "plan filmowy" :) Mieliście okazję przeczytać "Nędzników", czy wciąż czekają w kolejce?
Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, zapraszam do polubienia strony mojego bloga na fb oraz mojego konta na LubimyCzytać.pl :) Wszystkie linki znajdziecie w gadżetach po prawej -> :)
piątek, 30 sierpnia 2013
13 komentarzy:
Polityka prywatności
Korzystanie ze strony "Esa Czyta" jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych. Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby. Udział w konkursach organizowanych przez stronę Esa Czyta wiąże się jednoznaczne z dobrowolnym podaniem danych osobowych i oświadczeniem, że są one podane zgodnie z prawdą. Dane podane w konkursie są przetwarzane wyłącznie w celach konkursowych tzn. publiczne ogłoszenie zwycięzcy konkursu oraz późniejszego przesłania nagrody konkursowej. Oświadczenie: Oświadczam, że zapoznałem/am się z treścią klauzuli informacyjnej oraz informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych strony "Esa Czyta" oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawa ich poprawiania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaki przemiły gość specjalny :)
OdpowiedzUsuńNędzników przeczytałam pierwszy tom i zaczęłam drugi. Hmm, no właśnie, zaczęłam i od 3 miesięcy nie przeczytałam ani jednej strony. Muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś więcej i jestem, nie ukrywając, zawiedziona i rozczarowana.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym gościem specjalnym <3
OdpowiedzUsuńŚpieszę z pomocą językową :D Les Miserables czyt. le mizerabl :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja. "Nędznicy" nadal czekają na przeczytanie jeśli chodzi o mnie :)
Dzięki :) Raz na zawsze będę wiedziała jak to się czyta :D
UsuńNie czytałam, ale wciąż mam w planach:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem w stanie polecić ci żadnej ekranizacji, onieważ nie oglądałam. Do klasyki powoli się przekonuje i myślę, że 'Nędzników' przeczytam na pierwszym miejscu. Masz wspaniałego psiaka :)
OdpowiedzUsuńFilm "Nędznicy" już czeka w mojej biblioteczce, aż w końcu znajdę trochę czasu by go obejrzeć. Książkę również chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pies! :)
Chcę przeczytać, lubię klasyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba jak swobodnie mówisz przed kamerą :) Zachęciłaś mnie do przeczytanie "Nędzników". W poniedziałek zamierzam skoczyć do biblioteki. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńBardzo, bardzo chcę przeczytać! :D
OdpowiedzUsuń"Mrówki w płonącym.."? Może się skuszę;) A co do gościa specjalnego - słodziak:D
OdpowiedzUsuń