Chociaż nie... Zacznę inaczej.
Jestem niepocieszona, ale strasznie ZADOWOLONA. W końcu udało mi się zrobić zdjęcie m. in. z Martyną Wojciechowską i Wojciechem Cejrowskim oraz zebrać autografy i całą masę nowych zakładek do książek! :D < o pokaźnym stosiku katalogów i ulotek nawet nie wspominam> :) Chyba aż do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak miło jest zamienić przynajmniej parę słów z osobami, których książki się uwielbia :)
Zapraszam na krótki filmik podsumowujący tegoroczne Targi Książki widziane moimi oczami - zapewniam Was, że nagrywanie w dusznej hali, w pokaźnym tłumie wcale nie było proste, dlatego ograniczyłam się tylko do pokazania Wam "migawek" różnych rzeczy :)
Ekhm... Ekhm... Z tego miejsca chciałabym również pozdrowić absolutnie wszystkich blogerów i vlogerów, których miałam okazję poznać podczas tegorocznych Targów Książki, a wszystkich tych, z którymi się "rozminęłam" zapewniam, że jeszcze kiedyś będzie okazja się zobaczyć :) Tym bardziej, że podobno rzucam się w oczy :D ^^
z Beatą Pawlikowską |
z o. Leonem Knabitem |
z Wojciechem Cejrowskim |
z s. Anastazją |
z Agnieszką Lisak |
z Pawłem Leśniakiem |
z Martyną Wojciechowską |
z Pawłem Olearczykiem |
z Teresą Oleś-Owczarkową |
z Kazimierzem Kaczorem i Pawłem Piotrowiczem |
z Kazimierzem Kaczorem |
z Andrzejem Stasiukiem |
z Michałem Rusinkiem |
Ale śliczne włoski! <3 Robicie mi smaku wszyscy tymi Targami, a Warszawskie jeszcze tak daleko!!:)
OdpowiedzUsuńNo nie? Niedobrzy :P. A ja już nie mogę się doczekać targów książki w moim mieście :P (dopiero w grudniu... :P)
UsuńOo ile zdjęć! Ze smutkiem stwierdzam, że połowy nie znam :( Trzeba szybciutko nadrobić zaległości.
OdpowiedzUsuńJa z niecierpliwością czekam na Poznańskie Targi Książki <3 Strasznie zazdroszczę Ci spotkania z tyloma wspaniałymi ludźmi no i tych wszystkich zakładek :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia z gwiazdami ! Ale i tak najbardziej zazdroszczę zakładek ! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam okazji być na tych Targach, muszę to zmienić w przyszłym roku :D
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mieszkam w Krakowie! :( Dziękuję Ci ślicznie za to, że chociaż troszkę przez internet liznęłam tych targów. A może przy okazji, jak będziesz jechać do Warszawy na targi, to wpadniesz przy okazji do łodzi na 3 Salon Ciekawej Książki (inaczej targi :P)?? Najbardziej to chyba zazdroszczę Ci spotkania z blogerami i spotkania z Martyną Wojciechowską i Wojciechem Cejrowskim <3.
OdpowiedzUsuńMiło było się spotkać. Szkoda, że nie udało się nam dłużej porozmawiać. Uwilbiam TK za takie właśnie nowe znajomości, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Mam nadzieję, że będzie i okazja dłużej porozmawiać :) Targi zdecydowanie sprzyjają nowym znajomościom :)
UsuńChyba masz zdjęcia ze wszystkimi autorami, którzy byli na targach! :D
OdpowiedzUsuńOj żeby zrobić sobie zdjęcie ze wszystkimi, to chyba było niemożliwe :D
UsuńZazdroszczę;) katowickie były znacznie mniejsze, niestety...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę poznania tylu autorów i tych zakładek;D
OdpowiedzUsuńIle zakłaaadek :D. Zazdroszczę zdjęcia z Wojciechowską!
OdpowiedzUsuńDlaczego ja nic nie wiedziałam o zakładkach z sowami. Tak to jest jak się poluje na autorów i nie widzi nic poza nimi :P
OdpowiedzUsuńA widzisz :D To chyba będą moje ulubione zakładki :)
UsuńWcale się nie dziwię ;) A gdzie one leżały, bo na rozpisce nie ma w.bibliotece?
UsuńOj już nie pamiętam :) Nawet w niedzielę próbowałam znaleźć to stoisko, ale niestety mi się nie udało.
UsuńWłaśnie piękne zakładki, widzę że Targi absolutnie udane :)
OdpowiedzUsuńIle zakładek! Zdjęcia super:)
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości. Kochana jak ja Ci zazdroszczę, cudowna fotorelacja i jakie zakładki i ile zdobyczy zdjęciowo-autografowych:D. Brawo!!!
OdpowiedzUsuńAle ty ładnie wychodzisz na zdjęciach!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ci, piękne zakładki, z ciekawymi ludźmi się spotkałaś ;)
Cieszę się, że nagrałaś taki filmik. Kiedys tez bede uczestniczyc w tym wydarzeniu!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :DD
OdpowiedzUsuńWidzę, że Targi w Twoim wykonaniu były bardzo owocne :D Widziałam Cię, ale w tak niefortunnym momencie, że nie miałam szansy podejść i się przywitać :/ Rzeczywiście rzucasz się w oczy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę! ? Trzeba było krzyczeć - na pewno bym się obejrzała :D Szkoda - bardzo chętnie bym się spotkała :)
UsuńNo naprawdę! Rodzina poszła przodem, ogromny tłum, a ja ledwo nadążałam obładowana do granic możliwości. Też żałuję, bo fajnie byłoby zamienić ze sobą parę słów :)
UsuńFilmik, jak miło. Wieczorem go sobie obejrzę, na telefonie, już pod pierzyną :-D Autografów gratuluję i jednocześnie ich zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na twoje zdjęcia i lekka mgła zazdrości zalewa moje oczy. Ty szczęściaro! Szkoda, że mam tak daleko...
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze się nie spotkałyśmy gdzieś między stoiskami, bo widzę, ze kręciłyśmy się wokół tych samych autorów! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zdjęć z podróżnikami, zakładek i autografów ;) Sama mam nadzieję wybrać się na takie targi w niedalekiej przyszłości.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę obecności... :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę poznania tych autorów :) Ja nie przepadam za targami, bo jest tam strasznie dużo ludzi, nie wytrzymałabym psychicznie i fizycznie... :)
OdpowiedzUsuńDla tylu ciekawych autorów warto znieść wszystko :)
UsuńOoo, widzę "Gringo..." - jedna z moich ulubionych książek! Zazdroszczę spotkania z autorami! Nie wiem, czy akurat klimat targów to coś dla mnie - ze względu na taką masę ludzi - ale może, może...
OdpowiedzUsuńI faktycznie, rzucasz się w oczy :) Jesteś tak urocza, że z pewnością łatwo Cię odnaleźć w tłumie. :)
Mówisz, że jestem urocza? :) Może i coś w tym jest, bo podczas rozmowy Andrzej Stasiuk stwierdził to samo :D
UsuńO mamo! A ja skąd się tam wzięłam? Że też od tego kręcenia głową łeb mi nie odpadł. :P
OdpowiedzUsuń