Akcja... oswajamy lektury!
niedziela, 10 sierpnia 2014
"Bieszczady w literaturze"
24 komentarze:
Polityka prywatności
Korzystanie ze strony "Esa Czyta" jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych. Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby. Udział w konkursach organizowanych przez stronę Esa Czyta wiąże się jednoznaczne z dobrowolnym podaniem danych osobowych i oświadczeniem, że są one podane zgodnie z prawdą. Dane podane w konkursie są przetwarzane wyłącznie w celach konkursowych tzn. publiczne ogłoszenie zwycięzcy konkursu oraz późniejszego przesłania nagrody konkursowej. Oświadczenie: Oświadczam, że zapoznałem/am się z treścią klauzuli informacyjnej oraz informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych strony "Esa Czyta" oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawa ich poprawiania.
Bieszczady to moja miłość, już kopiuję tytuły!
OdpowiedzUsuńCharakteryzacja super ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Już chce być w Bieszczadach ! :) Zapoznam się też z chęcią z książkami, które pokazałaś ;)
OdpowiedzUsuń,,Opowieści galicyjskie,, miałam zamiar przeczytać, ale teraz widzę, że jest wiele innych pozycji o Bieszczadach, które można byłoby przeczytać.
OdpowiedzUsuńJa również w tym roku wybrałam się w Bieszczady.Zakochałam się w tym miejscu.Książki na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNie bardzo moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńp.s. ale świetnie Ci w tej brodzie :D
UsuńDawno tu do ciebie nie zaglądałam, a teraz patrzę - filmy z prawdziwego zdarzenia, coraz lepszy montaż, pomysłowe charakteryzacje, ale się wyrobiłaś, gratulacje! :) Pamiętam początki twojego bloga i z radością oglądam postępy. :) Tylko może uważaj z tym strzelaniem do zwierząt, jeszcze się komuś spodoba i będzie chciał naśladować. ;)
OdpowiedzUsuńHahaha :D Dzięki :) Więcej strzelać nie planuję ;)
UsuńUcieszyłam się, bo sama mieszkam w Bieszczadach, miło było więc zobaczyć filmik o tym miejscu;)
OdpowiedzUsuńTylko kilka uwag: "Opowieści galicyjskie" to raczej Beskid Niski, a nie Bieszczady.
Książki Marii Nurowskiej ("Nakarmić wilki", "Requiem dla wilka") opowiadają wprawdzie o Bieszczadach, jednak w taki sposób, że osoby mieszkające w tym regionie mają ochotę chwycić za nóż;)
Co do "Opowieści...", to dobrze wiedziałam, że akcja toczy się w Beskidzie Niskim, jednak na trasie mojej podróży znalazły się Jaśliska, czyli miejsce, w którym kręcono "Wino truskawkowe", więc nie mogłam przejechać obok obojętnie ;) A za uwagę dotyczącą Marii Nurowskiej bardzo dziękuję ;)
UsuńOk, wybacz że się tak wtrącam;)
UsuńOj tam - nic nie szkodzi ;)
UsuńZgadzam się z Beatą co do książek Nurowskiej. O wiele lepsza jest książka pt. "Samotność wilków" Marka Harnego. Akcja również toczy się w Bieszczadach :)
UsuńDzięki za polecenie :) Dobrze wiedzieć :)
UsuńNakarmić wilki może przeczytam, bo mam w planach zapoznanie się z twórczością tej autorki.
OdpowiedzUsuńFilmik rewelacyjny, będę miała niektóre z tych pozycji na uwadze.
nie czytaj grafomanii -szkoda oczu!!!
UsuńŚwietny filmik. A po którąś z książek na pewno sięgnę, gdy będę chciała dowiedzieć się czegoś ciekawego o Bieszczadach.;-)
OdpowiedzUsuńO matko, jak ja kocham Bieszczady! Spisuje tytuly. Na pierwszy ogien wezme chyba Siekierezade Stachury ;)
OdpowiedzUsuńOoo jak miło :D Przecież to prawie u mnie :D
OdpowiedzUsuńCo jeden filmik to lepszy :) Tematyka gór raczej nie moja.
OdpowiedzUsuńkocham Bieszczady! Mam ogromny sentyment.
OdpowiedzUsuńŚwietny filmik - uśmiałam się do łez :)
OdpowiedzUsuńgolden goose outlet
OdpowiedzUsuńjordan sneakers
bape clothing