Agnieszka Lingas-Łoniewska |
Akcja... oswajamy lektury!
poniedziałek, 17 lutego 2014
"Łatwopalni" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej
18 komentarzy:
Polityka prywatności
Korzystanie ze strony "Esa Czyta" jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych. Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby. Udział w konkursach organizowanych przez stronę Esa Czyta wiąże się jednoznaczne z dobrowolnym podaniem danych osobowych i oświadczeniem, że są one podane zgodnie z prawdą. Dane podane w konkursie są przetwarzane wyłącznie w celach konkursowych tzn. publiczne ogłoszenie zwycięzcy konkursu oraz późniejszego przesłania nagrody konkursowej. Oświadczenie: Oświadczam, że zapoznałem/am się z treścią klauzuli informacyjnej oraz informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych strony "Esa Czyta" oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawa ich poprawiania.
Powiem szczerze, że "Szpilki..." aż tak mocno mnie nie zachwyciły. ;/
OdpowiedzUsuńWięc na razie wstrzymam się z "Łatwopalnymi".
"Szpilki" wspominam całkiem, całkiem... Teraz mam w planach "Bez przebaczenia" ;)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie czytania. Emocje mną targają...
OdpowiedzUsuńPolecam Ci koniecznie przeczytanie trylogii "Zakręty losu" tej autorki!! To mój ulubiony cykl! Niezapomniana lektura!
Pozdrawiam ;)
Ja niestety bardzo zawiodłam się na tej autorce czytając bodajże "Bez przebaczenia", więc raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńTwój głos powiedział mi: przeczytaj tą książkę albo już więcej nie nagram żadnego filmiku na yt. Steirdziłam : MUSZĘ JĄ PRZECZYTAĆ!
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu mam taką ochotę na tą książkę... że po prostu boli mnie serce gdy zaglądam w puste kieszenie :D
OdpowiedzUsuńA tak po za tym to nominowałam Cię do Libster Blog Adwars jak chcesz możesz wziąć udział :)
OdpowiedzUsuńhttp://literackafantazja.blogspot.com/2014/02/libster-blog-award-2.html
Mi osobiście ta książka bardzo się podobała i już nie mogę doczekać się kolejnej części ;)
OdpowiedzUsuńMasz racje, to nie jest kolejny płytki romans, a coś co ma głębie.
Pozdrawiam!
Uwielbiam tą autorkę. Nie musisz mnie zachęcać! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :* :)
Łatwopalni mi się podobali, ale bardziej wolę te starsze książki autorki:)
OdpowiedzUsuńznam tylko część książek pani Agnieszki, ale bardzo lubię styl w jakim ona pisze. ciekawe czy Łatwopalni w moim oczach dorównają Manolo.
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale może kiedyś :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Chciałabym przeczytać tę powieść (jak i inne tej autorki), gdyż już jedną czytałam i bardzo dobrze wspominam tę lekturę :D Zatem po "Łatwopalnych" zapewne sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńNie znam (jeszcze?) twórczości tej autorki, ale przejrzawszy jej bloga, widzę, że to bardzo miła, inteligentna osoba. Nie mogę też nie pochwalić samego filmiku - pamiętam twoje początki i naprawdę idzie ci coraz lepiej. Fajne ujęcia, bardzo pomysłowe. No i sama wypowiedź też świetna i przede wszystkim spójna. O tym, że masz przyjemny dla ucha głos, już chyba mówiłam, prawda? Więc dodam tylko, że te zdjęcia w nagłówku są niesamowite, pięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa ;) Staram się, aby filmiki były coraz lepsze ;)
UsuńPani Lingas-Łoniewskiej z wielką chęcią mówię tak, gdyż poprzednie jej powieści, które miałam okazję czytać, pochłaniały mnie bez reszty :)
OdpowiedzUsuńAch jak ja lubię te Twoje filmiki ;) A co do autorki to nie czytałam jeszcze żadnej jej książki, ale właściwie mogłabym się skusić na "Łatwopalnych" :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja.
OdpowiedzUsuń