Akcja... oswajamy lektury!
niedziela, 23 lutego 2014
Moja domowa biblioteczka cz. I ;)
21 komentarzy:
Polityka prywatności
Korzystanie ze strony "Esa Czyta" jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych. Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby. Udział w konkursach organizowanych przez stronę Esa Czyta wiąże się jednoznaczne z dobrowolnym podaniem danych osobowych i oświadczeniem, że są one podane zgodnie z prawdą. Dane podane w konkursie są przetwarzane wyłącznie w celach konkursowych tzn. publiczne ogłoszenie zwycięzcy konkursu oraz późniejszego przesłania nagrody konkursowej. Oświadczenie: Oświadczam, że zapoznałem/am się z treścią klauzuli informacyjnej oraz informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych strony "Esa Czyta" oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawa ich poprawiania.
600 książek ? Potężna biblioteczka :D ja posiadam ponad 300, ale starych książek nie mam prawie wcale. Książki kupuję, chociaż masz rację są bardzo drogie, ale i tak nie potrafię się powstrzymać.
OdpowiedzUsuńJa całą serię Harrego Pottera zdobyłam za 9 zł więc, jest to mój chyba największy dotychczasowy sukces :D
Czekam na kolejne filmy ! ^^
Cała seria za 9 złotych? :D Noooo to zazdroszczę ;) Może też mi się uda xD
Usuń9??!!!! LOL! Szczęściara! :)
UsuńZazdroszczę takich przestrzeni na książki, sam muszę pogodzić swoją manię zbieractwa książek z manią zbieractwa gier komputerowych i konsolowych, co w oczywisty sposób ogranicza miejsce na działanie ;-)
OdpowiedzUsuń600??!! To moje marzenie *.* ;D
OdpowiedzUsuńNie przeczytałaś Tomka? Pamiętam, że mój tata mi je zaproponował kiedyś i są fantastyczne! Szybko nadrób te braki! ;) Jeśli chodzi o Anię Shirley to od niej zaczęłam swoja przygodę z czytaniem ;). A co do Harry'ego Pottera, to mam chyba 2 część i również muszę ją skompletować ;)
Ja licząc wszystkie ze strychu, w domu, w Bydgoszczy to mam już pewnie z tysiąc i wciąż mi dobywa:P Zastanawiam się, gdzie to będę później trzymać:P
OdpowiedzUsuńZ Twojej biblioteczki też mam w planach Ukryte żony, a Opowieści z Narni, czy Zmierzch czytałam kilka lat temu.
Imponująca biblioteczka :) Chociaż jestem zaskoczona, że Ania Shirley nie przypadła Ci do gustu - ja całą serię dostałam od Babci jakoś w okresie gimnazjum i przeczytałam wszystkie jednym tchem :)
OdpowiedzUsuńWow, naprawdę imponująca biblioteczka. A zdobycie serii Rowling za 9 zł, to wielki, wielki sukces.
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że masz część Harrego Pottera właśnie tą której mi brakuje :) genialna "biblioteczka" bo dla mnie to księgarnia lub wielgachna bibliotekucha :D super!
OdpowiedzUsuńNiesamowitości! :D Tylko pozazdrościć tak imponującej biblioteczki. Mi najbardziej w oczy rzucił się pięknie wydany Tolkien. Co do Harrego - nie mogę przeboleć pierwszej części i mimo licznych podejść, zatrzymuję się na początku pierwszej części :P
OdpowiedzUsuń600 książek powiadasz? Pięknie :) Jeśli chodzi o moje książki, to nawet nie wiem, ile ich tak właściwie mam. Część jest na półkach, część w regale, sporo w kartonach. Dużo książek powędrowało w świat, gdyż nie mogę sobie pozwolić na trzymanie wszystkich, które nabyłam/dostałam i już przeczytałam. Urok małego mieszkania :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną część filmiku o Twoich zbiorach :)
Całe regały z książkami! Bardzo fajna biblioteczka i książki stoją pojedynczym rzędem na półce... u mnie nie ma na razie tyle miejsca i stoją poukładane w dwóch rzędach albo jedna na drugiej.
OdpowiedzUsuńCudowne zbiory <3
OdpowiedzUsuńSuper :) ja z Harry'ego mam pierwszy i ostatni tom oraz "Baśnie Barda Beedle'a" :) jeżeli chodzi o Anię Shirley to przeczyta;lam niemal całą serię o niej :) a u mnie w pokoju co raz mniej miejsca na książki... A książek co raz więcej... :D
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja biblioteczka :) ja niestety nie mogę nawet o takiej marzyć ze względu na mały pokoik i wszystkie książki chomikuję u chłopaka. Ale mam nadzieję, że kiedyś też się takiej doczekam, a przede wszystkim to mam nadzieję, że też w jakimś mieście będę mogła kupować taniej książki, bo u mnie w księgarniach również potwornie drogo...
OdpowiedzUsuńMasz sporą biblioteczkę, niektórych pozycji zazdroszczę! Ja o takiej potężnej mogę tylko pomarzyć, choć może kiedyś takowa się utworzy ;) Ja od jakiegoś czasu chciałabym zrobić zdjęcia/filmik o swojej maleńkiej, ale cieszącej mimo wszystko biblioteczce. Ja odbiorę od mojej koleżanki "Trafny wybór", który jej pożyczyłam to go w końcu zrealizuję. Mam też w planach małą wymianę między książkową z moją siostrą, część książek bym jej oddała, a cześć przygarnęłabym do siebie. Ja muszę wybrać się pewnego letniego dnia na łowy do Krakowa, bo jak byłam tam krótko zdobyłam jedną książkę, więc czemu by tego nie powtórzyć z większą liczbą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
O jeju! aż tyle książek <3 Zazdroszczę :* :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje ta biblioteczka. Ja posiadam 2 książki z serii o Tomku i też ani jednej z nich nie przeczytałam ;p A o tej książce 'Ukryte żony' słyszałam dobre opinie i sama też jestem jej ciekawa.
OdpowiedzUsuńPiękna półka, nie ma co. Fajnie, że opisałaś zawarte na niej książki dość dokładnie, tzn. z anegdotkami. Rozbawiło mnie to, że każdą część "Władcy Pierścieni" masz w innym wydaniu, a trzecią nawet w innym tłumaczeniu niż dwie pierwsze. :) Ja mam całość w znakowym wydaniu zbiorczym, ale ciężko się z tym przemieszczać, więc myślę o dokupieniu wersji 3-tomowej. A co do "Ani...", to też nie wkręciłam się w dalsze tomy, chociaż b.lubię samo "Zielone Wzgórze".
OdpowiedzUsuńWracając do filmiku - szkoda, że ominęłaś te kilka książek religijnych; jak wymieniamy z tytułu wszystkie pozycje, to proszę bez wyjątków. :( Zauważyłam m.in. "Dzienniczek" św. Faustyny, ale paru nie zidentyfikowałam.
Co jeszcze... Studiuję romanistykę, więc Twoja wymowa francuskich imion trochę mi zepsuła humor (skrzywienie "studyjne"), choć sama masakruję bezczelnie np. co bardziej skomplikowane nazwiska angielskie. Powiem więc tylko, że Maigret czyta się "megre". :)
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na dalsze filmiki z tej serii!
Dzięki :D Francuskie nazwiska zawsze sprawiają kłopot, ale postaram się poprawić, a jak wyjdzie to zobaczymy ;D
UsuńSzczegółow przedstawiona część biblioteczki - bardzo mi się ten pomysł podoba :) Ja serie o Harry mam w całości, ale marzy mi się wydane w twardej oprawie o takie: http://mediarodzina.pl/zasoby/images/vbig/harry_potter_siedmiopak_dorosly01.jpg
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kolejnych ksiązek, które skrywasz w swojej biblioteczce ;)