W MARCU PRZECZYTAŁAM:
* Granica - Zofia Nałkowska
* Szewcy - Stanisław Ignacy Witkiewicz
* Michałko - Bolesław Prus
* Rozmowy z niewierzącym - Eugenio Scalfari
* Wysłanniczka - Stephen Miller
* Życie towarzyskie w XIX wieku - Agnieszka Lisak
* Maria Konopnicka - rozwydrzona bezbożnica - Iwona Kienzler
* O dziewczynie, która poślubiła lwa - Aleksander McCall Smith
* Jezioro śmierci/ Młody Orzeł - James Cooper
* Dzięki za każdy nowy ranek - Halina Pawlowska
Świetne podsumowanie marca. ;) "Granica"Zofii Nałkowskiej na mojej półce czeka już długo na przeczytanie. Może w kwiecień uda mi się ją przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuńGranicę czytałam z 3,4 lata temu i bardzo mi się podobała, chyba jeszcze kiedyś do niej wrócę, choć nie chciałabym zepsuć tego uroku.
OdpowiedzUsuńWysłanniczkę mam, więc możliwe, że kiedyś przeczytam.
Świetnie Ci poszło, gratuluję!
Gratuluję wyników! ;)
OdpowiedzUsuńAch.. Konopnicka, szkoda, że nie napisała książki o swojej orientacji seksualnej. :D
OdpowiedzUsuńO tak - wtedy wszystko byłoby jasne ;)
UsuńMoim zdaniem dużo przeczytałaś w jednym miesiącu. Niektóre pozycje, które wymieniłaś też czytałam:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do LBA
zapraszam do zabawy:
http://przezpiekneokulary.blogspot.com/2014/04/liebster-blog-award.html
Jaki ładny wynik :)
OdpowiedzUsuńSporo tytułów, kilka również czytałam a "Granicę" uwielbiam!
OdpowiedzUsuńDobre podsumowanie : ) Czytałam ,,Granicę" Nałkowskiej i mi się podobała :D
OdpowiedzUsuńW marcu dużo blogerów "nadrobiło" ksiązkowe zaległości :) To pewnie tak wiosna wszystkich pobudzila :)
OdpowiedzUsuńChyba tak ;)
UsuńCzekam na recenzję kolejnych westernów:)
OdpowiedzUsuńRównież w tym miesiącu mam za sobą "Szewców" i "Granice". Ahh ta matura..:)
OdpowiedzUsuńwow zazdroszcze ze masz tyle czasu na czytanie ja w marcu przeczytalam tylko 3 pozycje
OdpowiedzUsuńKupiłaś książkę za 50 gr? Ja mam chyba ogromnego pecha, bo nigdy na takie promocje nie trafiam, a książki teraz takie drogie...
OdpowiedzUsuńO ja Cie... kupowanie ksiązek za 50 groszy byłoby dla mnie zbawienne ; ) Trace na nie z mężem dużo (za dużo?) pieniędzy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku! "Granica" to jedna z moich ulubionych lektur. :)
OdpowiedzUsuń