Akcja... oswajamy lektury!
sobota, 30 maja 2015
"CHŁOPI" REYMONTA WEDŁUG ESY, CZYLI... AKCJA OSWAJAMY LEKTURY!
12 komentarzy:
Polityka prywatności
Korzystanie ze strony "Esa Czyta" jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych. Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby. Udział w konkursach organizowanych przez stronę Esa Czyta wiąże się jednoznaczne z dobrowolnym podaniem danych osobowych i oświadczeniem, że są one podane zgodnie z prawdą. Dane podane w konkursie są przetwarzane wyłącznie w celach konkursowych tzn. publiczne ogłoszenie zwycięzcy konkursu oraz późniejszego przesłania nagrody konkursowej. Oświadczenie: Oświadczam, że zapoznałem/am się z treścią klauzuli informacyjnej oraz informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych strony "Esa Czyta" oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawa ich poprawiania.
Mnie akurat Chłopi się podobali :) Chyba najlepsza lektura w liceum!
OdpowiedzUsuńI ja "Chłopów" lubiłam. Fajnie się czytało, akcja też była wartka, ciekawie przedstawione obrzędy i zwyczaje - czego chcieć wiecej od szkolnej lektury? :P
UsuńCzytałam oglądałam, słuchałam, polecam ;)
OdpowiedzUsuńW czasach szkolnych nie przepadałam za czytaniem lektur, ale myślę, że teraz inaczej spojrzałabym na niektóre książki, zwłaszcza po obejrzeniu tak świetnego filmiku, jak Twój :)
OdpowiedzUsuńFilmik genialny ;) Co prawda w szkole za Chłopami nie przepadałam, właściwie w ogóle nie lubiłam, ale teraz zaczynam się powoli przekonywać do klasyki, więc kto wie może i do Chłopów się przekonam i znowu ich przeczytam, może moje podejście do nich teraz się zmieni ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że Twój filmik zachęci kilka osob do przeczytania "Chłopów" :) wyszło bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńWiele książek traci na tym, że są lekturami.
OdpowiedzUsuńDla wielu osób lektura - mimo, ze ma kartki i np. 600 stron to nie książka. A w każdym razie nie powinno się jej uwzględniać w spisie przeczytanych książek.
Ja liczę wszystkie przeczytane książki. Nawet te dla dzieci. Zaczęłam liczyć odkąd założyłam konto na Lubimy czytać, czyli mniej więcej od 2011 roku.
Muszę przyznać, że bardzo kreatywnie to wymyśliłaś ;) Ja sama bardzo lubię Chłopów, czytałam nawet dwa razy i oglądałam niezliczoną ilość razy film ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Jestem pod wrażeniem. Podoba mi się pomysł, żart i wykonanie (po najmniejszy szczegół). Wielki ukłon dla Kochanej Mamy i Kochanego Taty, za zaangażowanie. Super :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam "Chłopów", więc lektura nie była dla mnie męczarnią :) Świetny pomysł z tym filmikiem :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale mam ochotę ;-)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje recenzje.
OdpowiedzUsuń